Samokontrola vs. omnomnom. Ekonomia behawioralna w służbie smukłej sylwetki

„Dieta, ah dieta, koniec z hurtem, czas na detal”, jak to śpiewał kiedyś kabaret OT.TO. Chyba każdy z nas tam był, jest lub będzie. Podobno najbardziej odczuwamy porażkę związaną z nieosiągnięciem celów w trzeci poniedziałek po Nowym Roku. Brytyjczycy nawet postanowili nazwać ten dzień, aby nikt o nim nie zapomniał – Blue Monday. Najpóźniej tego dnia większość z nas łamie swoje postanowienia noworoczne i popada w (mini) depresję, że znowu nic nam nie wyszło. A do tego styczniowa pogoda nie pomaga. Mijające lata i doświadczenie też wydają się niewiele dawać – większość z nas co roku ma te same postanowienia i większość z nas co roku ponosi tą samą porażkę.

Do następnego 20-któregoś stycznia zostało nam co prawda jeszcze trochę czasu, ale mam nadzieję, że nie zniechęci Was to do poczytania nieco o samokontroli i znajdziecie tutaj choć kilka efektywnych sposobów na jej poprawienie, aby przyszłoroczny Blue Monday Was nie dopadł.

Czytaj dalej